Na dobry początek dnia, deser lub śniadanie. A może dodatek do kawy?:D
Trafiłam pewnego czasu na przepis na CYNAMONOWE CIASTO DROŻDŻOWE DO ODRYWANIA, receptura tu.
Jako, że używam prodiża, to nie do końca całość wyszła tak samo, ale smak powalający.
Później trafiłam na takie oto bułeczko-ciasteczka, tudzież CYNAMONOWE ŚLIMACZKI, przepis tu:
Składniki podobne, więc wykorzystałam przepis z ciasta do odrywania, sposób skręcania z cynamonowych drożdżówek a wszystko opatrzyłam czekoladą, przepis tu. Zanim całość zwinęłam, na cukier i cynamon wyłożyłam pokrojone w kostkę jabłka.
Co do czekolady, wiem już po co ta żelatyna - uratuje zważoną polewę i nie trzeba tak bardzo pilnować, aby masło się nie zagotowało, udaje się zawsze, jest rewelacyjna;)
A oto co powstało wczoraj wieczorem:
P.s.
Wiem, wiem, która jest godzina ale gdy zaczynałam pisać było jeszcze przed 9:D
Miłego dnia!
hahahaha no tak tak niedoczas złapał ;O cynamonowe ślimaczki tez robię ..uwielbiam wręcz ...zaraziłam się cynamonem w SZWECJI od tamtej pory ślimaki goszczą u nas co tydzień ....buziaki
OdpowiedzUsuńps. ale bułeczki podkradam ;O
Oj bułeczki warto warto zrobić, bo jak dla mnie super wyglądają a i mniej roboty niż lepienie bułek tradycyjnych, chyba;D
UsuńHi Niebieska, your bread look delicious. Love the cinnamon roll, it look so good.
OdpowiedzUsuńThanks for visiting my blog and follow me. I'm following you.
Have a nice weekend,regards.
Zapraszam na candy urodzinowe.
OdpowiedzUsuńNo muszę sobie zrobić dziś akurat mam wolne,wyglądają apetycznie,dzięki za instrukcję kochana :*:*
OdpowiedzUsuńNo, to powodzenia, chociaż pewnie już ni nie zostało, tak to z tym ciastem jest;)
UsuńMniam!
OdpowiedzUsuń:*
Cynamonowe ślimaczki są przepyszne! Znikają w mgnieniu oka! Moja 3-letnia chrześnica również za nimi przepada :)
OdpowiedzUsuńślimaczki robiłam też z pyszną konfitura mirabelkową - również pycha :)