niedziela, 30 grudnia 2012

Wygrane Candy:)

Oj parę dni mnie nie było. Święta niestety spędziłam z Córcią w szpitalu, pełny tydzień od czwartku do czwartku. Niestety, wirusy i bakterie nie wybierają. Zapalenie płuc.Byliśmy w szoku, bo pojechaliśmy z katarem, który trwał dwa dni a dodatkowo Mała zaczęła pokasływać. Byliśmy w szoku, nasze pierwsze święta. No ale cóż, oby choróbsko sobie poszło w siną dal. Pobyt w szpitalu zaowocował powstaniem pewnej rzeczy, ale o tym później;)

Przed świętami wygrałam pierwsze w życiu candy!:D 
U Mamy Kangurzycy:)
Wygrałam super hiper fajną rzecz. Coś w stylu przybornika do spacerówki. Zresztą popatrzcie sami.
Dziękuję Mamo Kangurzyco! Świetny wiosenny prezent:)





Zdjęcie nr 1 pochodzi ze strony internetowej

poniedziałek, 10 grudnia 2012

sobota, 8 grudnia 2012

Sukieneczka do Chrztu:)

Dawno mnie nie było, bo parę wyjazdów się trafiło a w międzyczasie Chrzest naszej córci. Z racji, że uroczystość odbyła się pod koniec listopada na południu Polski, postanowiłam zrobić coś ciepłego. Sklepowe falbanki jakoś do mnie nie przemawiają, więc powstało takie oto szydełkowe dzieło.
Czapeczka, sukieneczka, sweterek i czapeczka na dwór. 
No, miałam szczęście, bo  komplet skończyłam dwa tygodnie przed Chrztem, był ciut większy a okazał się akurat, rzekłabym nawet, że czapeczka była za mała:D Za to ta na dwór myślę, że posłuży do końca zimy, mam taką nadzieję:D

Pozdrawiam w ten piękny, zimowy dzień:)