środa, 13 lutego 2013

Czapeczka owieczka

Jakimś cudem wykorzystaliśmy 10 GB naszego internetu i przez blisko tydzień komputer ma wolne - bo w dobie internetu - bez internetu komputer staje się bezużyteczny:D

No, to się pochwalę, a co! Bo szydełko miało co robić.
Moja czapeczka owieczka, ależ mi się one podobają. No pomysł ewidentnie nie jest mój ale sama doszłam co to za wzór, hurra! Uczę się:D
Nasza Mała wygląda uroczo, dobrze, że wiosna idzie, będzie śmigać:D
 

Szydełko szydełkiem ale tutaj znalazłam coś dla miłośników drutów:)

4 komentarze: